W czasie dwudziestolecia międzywojennego triumfy święciło wymyślone przez Melchiora Wańkowicza hasło “Cukier krzepi!”. Dziś jednak wiemy, że jego wpływ na nasze zdrowie nie jest korzystny. Mimo tego lekarze i dietetycy alarmują, że wciąż spożywamy zbyt dużo cukru, szczególnie tego kryjącego się w popularnych produktach spożywczych. Rezygnacja z tego produktu może wydawać się trudna, zwłaszcza że wszyscy lubimy słodki smak. Dobra wiadomość jest taka, że obecnie na rynku znajduje się wiele jego zamienników. Zatem co zamiast cukru warto spożywać?

Warto w tym miejscu wspomnieć, że wiele zamienników tego, co rozumiemy na co dzień jako cukier, czyli sacharozy, również zawiera cukry – szczególnie glukozę i fruktozę. Produkty te nie są wskazane dla osób, które powinny zwracać uwagę na indeks glikemiczny spożywanych pokarmów.

Z tego powodu alternatywy dla cukru warto podzielić na:

Miód – w porównaniu z białym cukrem jest prawdziwą bombą składników odżywczych. Zawiera przede wszystkim witaminy z grupy B oraz witaminę A i C. Ma jednak porównywalną wartość kaloryczną do sacharozy.

Melasa – wytwarzania z trzciny cukrowej, buraków cukrowych, jest produktem ubocznym przy produkcji standardowego cukru, i wciąż zawiera duże ilości sacharozy. W porównaniu z nią jednak jest stosunkowo bogata w witaminy i minerały.

Syrop klonowy – produkowany z soków klonu, zawiera niewielką ilość cukru, a ponadto ma charakterystyczny aromat, nadający wyśmienity smak domowym wypiekom, naleśnikom i zdrowym słodyczom. Stanowi doskonały składnik marynat i sosów, również do mięs (wspaniale podkreśla aromat pieczeni lub dań z grilla).

Syrop daktylowy – czyli po prostu sok ze świeżych daktyli, naturalnie zagęszczony przez odparowanie wody. Znany i stosowany na Bliskim Wschodzie od wieków, od niedawna gości także w naszych kuchniach. Wyjątkowo aromatyczny, doskonale sprawdza się w różnego rodzaju ciastach oraz słodkich sosach do deserów.